Czytelnicy którzy do mnie piszą, proszą aby poruszyć kwestię tzw muru w pozycjonowaniu. Jest to sytuacja kiedy pozycje nie chcą wejść wyżej niż pozycje które już zostały osiągnięte. Z taką sytuacją spotykają się osoby samodzielnie pozycjonujący swoje strony www ale też specjaliści zajmujące się tym zawodowo. Jest to dosyć normalna sytuacja i stosując odpowiednią „procedurę” spokojnie można pokonać taką przeszkodę.
Chciałbym dziś powrócić nieco do korzeni i starych sprawdzonych metod pozycjonowania i budowania ruchu, ale w oczach naszych obecnych czasów. Czasów, w których liczy się jakość bo co tydzień zmienia się algorytm Google;). W artykule tym poruszę kwestię opłacalności wdrażania takiego rozwiązania i efektów jakie można uzyskać.
Gdy masz dobry serwis, który bardzo lubi Google, to dobrze zaplanowany artykuł może zrobić niezłą robotę. I taką robotę zrobił jeden mój artykuł na jednym z moich blogów. Obecnie ustępuje tylko oficjalnemu sklepowi a daleko w tyle zostawia takie serwisy jak Ceneo, Allegro czy inne porównywarki cenowe. A braża nie jest łatwa.
Po dłuższej przerwie wracam do rozpoczętego wątku na temat tworzenia zaplecz. WÂ poprzednim artykule, opisałem jak należy (moim zdaniem) budować zaplecza seo, aby stanowiły większą wartość niż jedynie wspieranie pozycjonowania. Artykuł wywołał szereg pytań, na które odpowiadam w poniższej treści. Zapraszam do lektury a potem zadawania kolejnych pytań, bo na pewno będą.
W polskim SEO trochę się zagotowało. Na PiO pojawiła się zapowiedź ciekawego testu na temat wbijania nowej domeny w topy na ciężkie hasła. W pewnym momencie padło hasło, by wypozycjonować stronę na frazy związane z tabletkami na odchudzanie. Ĺťeby było jeszcze ciekawiej, Jakub Wiącek szybko pokazał swoją domenę, że to nie jest to jakiś szczególny problem. No i się zaczęło.
Skoro karty zostały odkryte, to nie pozostaje nic innego jak przyjrzeć się tej domenie - jak i skąd są brane linki, w jakiej proporcji itp. Wszystkie te szczegółowe informacje znajdziecie poniżej.
Od wpisu z informacją o początku testu minął lekko ponad miesiąc. No i dużo osób dopytywało o mnie już o wyniki. Czas je zaprezentować. Dwie frazy wzrosły o średnio 30 oczek, wzrósł trust rank i domain rank domeny pozycjonowanej.
Dawno nie było testów i możliwości jakiejś usługi ze zdobywania linków. Czas to nadrobić. Dzisiaj zapowiedź testu oraz szczegóły oferty, a za około miesiąc (lub szybciej) kolejny wpis z efektami działań.
W ostatnim czasie zrobiło się gorąco na temat linkowania z profili. Swoją drogą, to chyba niektóre tematy wracają jak bumerang. Miło mi poinformować, że na łamach mojego bloga przeprowadzony zostanie test usługi linków z profili od F55 czyli 100 ręcznych linków.
Pamiętacie jak wylewałem żale pod koniec lipca, że jeden z moich serwisów poleciał na jakieś 90% linkowanych fraz? Udało się powrócić na wszystkie frazy do top5 i top10! Łatwo nie było.